Wiadomości

CHCIAŁ PRZEKUPIĆ POLICJANTA

Data publikacji 29.05.2008

Kierowca z Wielkopolski chciał przekupić policjanta ze Strzelna. Aby uniknąć mandatu i punktów karnych wrzucił do radiowozu 100 złotych. Kilkanaście minut później siedział już zatrzymany w komisariacie oczekując na zarzuty.

Kierowca z Wielkopolski chciał przekupić policjanta ze Strzelna. Aby uniknąć mandatu i punktów karnych wrzucił do radiowozu 100 złotych. Kilkanaście minut później siedział już zatrzymany w komisariacie oczekując na zarzuty.

 

Do wręczenia łapówki doszło dzisiaj, 20 maja 2008 roku, około godziny 10:40, podczas kontroli drogowej na ul. Michelsona w Strzelnie. Policjant strzeleńskiej patrolówki pełnił służbę z kolegą ze straży miejskiej. Razem sprawdzali, czy kierowcy stosują się do ograniczenia prędkości na tym odcinku drogi krajowej nr 15. Kierowcę citroena berlingo, 25 – letniego mieszkańca Ślesina, zatrzymali do kontroli drogowej, bowiem przekroczył dopuszczalną prędkość o 16 km/h (przy obowiązującej 50 km/h). Zauważyli też, że mężczyzna jedzie bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.

 

Kontrola przebiegała najnormalniej w świecie, do czasu kiedy policjant ogłosił kierowcy, że za popełnione wykroczenia nałoży na niego mandat karny w wysokości 200 złotych i obciąży jego konto 4 punktami karnymi. Kiedy funkcjonariusze dokumentowali przebieg kontroli, 25 – latek podszedł do radiowozu, wrzucił do bocznej kieszeni w drzwiach zwitek banknotów (jak się później okazało 100 złotych) i stwierdził, żeby w zamian za to policjant nie wypisywał mandatu i zapomniał o zaistniałej sytuacji. Zdziwił się, kiedy został poinformowany, że zostaje zatrzymany w związku z wręczeniem łapówki i że oprócz odpowiedzialności za wykroczenia poniesie także odpowiedzialność za przestępstwo. Kilkanaście minut później siedział już przed policjantem z dochodzeniówki, który przedstawił mu zarzut wręczenia korzyści majątkowej policjantowi w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.
 
Po przesłuchaniu kierowca został zwolniony do domu. Niebawem odpowie za swoje zachowanie przed sądem. Grozi mu teraz od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Powrót na górę strony